#1 09-04-2014 16:04:33

 Nieve

Rozgadany

Skąd: Narnia jest w drugą stronę.
Zarejestrowany: 12-02-2013
Posty: 204
Punktów :   
WWW

Umieram Ponownie [Narnia]

Autor: Nieve
Fandom: Opowieści z Narnii
Postacie: Kaspian X, Edmund, Zuzanna oraz Piotr Pevensie
Opis: Przemyślenia Kaspiana na temat... Przeszłości i teraźniejszości. A czego jeszcze to się dowiecie.
Długość: Około 530 słów.
Ostrzeżenia: Slash w domyśle, incest raczej wyraźnie zaznaczony. A Asia kocha interpretować po swojemu.
Od Autora: Moja pierwsza miniaturka, gdy chodzi o Narnie. Schizy o trzeciej w nocy po oglądaniu Wędrowca do Świtu. Nawiązuje również do wcześniejszych części Narnii, jak i "Ostatniej bitwy".
Oczekuję krytyki.



Już wtedy, gdy pierwszy raz go spotkałem było w nim coś wyjątkowego. Był inny od swojego rodzeństwa, jednak wtedy swoją urodą przyciągała mnie Zuzanna. Nie było piękniejszej od niej kobiety w Narnii. I z pewnością dla każdego była ideałem - łagodna, urocza, a jej spojrzenie wręcz urzekało wszystkich, którzy wejrzeli w jej oczy. Ale dość późno zrozumiałem, że smutek spowodowany opuszczeniem Narnii u niej nie wywołałem ja. Miała tu nigdy nie wrócić, a po latach przekonałem się jak bardzo chciała się odciąć od swojej zakazanej miłości. Bo czyż nie posyłała tych spojrzeń własnemu bratu? A i on nie był na nie obojętny, lecz Piotr... On mógł żyć dalej, a dla niej to uczucie było nie do zniesienia.

Oh, Zuzanno, czemu nikt tego nie dostrzegł wcześniej? Zanim całkiem wyparłaś się Narnii. Czy wieczność w tamtym świecie, bez niego, była tego warta?

I to prawda, żadna urodą ci nie dorównywała, choć moja małżonka również była piękna. Ale... Ja też miałem moją zakazaną miłość, chyba cię rozumiałem, Zuzanno. Na zawsze władcy Narnii - ja spędzę z nim wieczność, nie mogąc powiedzieć co czuję, ty będziesz daleko od swej miłości. Oh, Zuzanno, dlaczego tak właśnie stać się musiało? Czy choć raz posmakowałaś jego ust, namiętności? A jeśli tak, to jak bardzo za tym tęsknisz? Twój ból... Pewnie jest równy mojemu, gdy już pozwalasz sobie go odczuwać, dopuszczasz myśl o nim. Tylko dla ciebie ukochany nie żyje, teraz nie należysz już do Narnii, nawet będąc jej Królową. Nie spotkasz go więcej. To chyba jest bardziej bolesne... Oh, moja pierwsza miłości, los naprawdę polubił nasze cierpienie.

Wciąż mam w pamięci ten jeden raz, gdy zasmakowałem jego ust. Krótki pocałunek, a potem... Potem to wszytko samo się stało. Rano jednak, gdy się obudziłem jego nie było w mojej kajucie. Wszelkie gesty wydały mi się wtedy sztywne, puste, dopiero gdy Aslan odsyłał go wraz z Łucją do waszego świata - to jak przytulił mnie na pożegnanie. To nie był uścisk przyjacielski, jakby zdesperowany. Nie chciał odchodzić? Nie byłem tego pewny, jednak musiał. I Aslan. On na pewno wiedział, co się między nami stało tamtej jednej nocy, obaj to wiedzieliśmy. Dlatego tak bardzo krępowałeś się spojrzeć mu w oczy? Oh, Edmundzie... Ta miłość była zakazana. Odszedłeś, a ja, choć nie zapomniałem, pocieszyłem się w ramionach innej kobiety. Nie, to nie tylko Aslan wiedział. My obaj, pewnie ktoś jeszcze, lecz wszyscy udawali, że nic się nie wydarzyło. Nic, co nie byłoby normalne. I nikt nie pytał, choć by mogli. Tak bardzo mi ciebie brakuje, choć jesteś tak blisko. Tęsknie za tobą, Edmundzie, tak bardzo tęsknie. Za twoim dotykiem, zapachem, smakiem, za twoim głosem, gdy wypowiadałeś moje imię... Za twoim spojrzeniem, które miało być pozostawione tylko dla mnie. I pamiętam to wszystko tak żywo, że jeszcze bardziej mi tego brak. Bo ciebie pokochałem naprawdę, najmocniej.

Oh, Edmundzie, czemu musiało się tak stać?

Oh, Zuzanno, czemu pokarał nas los? Czemu obdarzył nas tym zakazanym uczuciem?

Po tym... Nikogo nie da się kochać tak samo, równie mocno. A każda chwila staje się coraz chłodniejsza, jakbym umierał ponownie.


Now we will create a zikru to Goście.
Let him be equal to your stormy heart.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl